Delfiny w Morzu Czerwonym – Ejlat
Izrael jest krajem, w którym byliśmy kilkakrotnie i który bardzo lubimy. Będąc w Izraelu nigdy nie mijamy Ejlatu, który jest miastem najdalej położonym na południe – leży w południowej części pustyni Negew nad Morzem Czerwonym. Ale dzisiaj nie o samym Ejlacie, ale o jednej z atrakcji tego miasta – Dolphin Reef Ejlat.
Będąc w Ejlacie koniecznie trzeba zobaczyć park morski z delfinami. Jest to miejsce wyjątkowe, ponieważ delfiny nie są tu trzymane w niewoli, jak w wielu innych parkach. W każdej chwili delfiny mogą opuścić park i wypłynąć na Morze Czerwone. W parku delfinów spędziliśmy kilka godzin i przez ten czas widzieliśmy delfiny, które przypływają do zatoki, ale przez długi czas delfinów w ogóle nie było, gdyż wypłynęły sobie w morze. Dlatego, jeżeli ktoś z Was zaplanuje nurkowanie z delfinami, co jest Dolphin Reef możliwe, musi liczyć się z tym, że być może delfiny wcale nie przypłynął. Nie są to też delfiny tresowane. Znają opiekunów, którzy pracują w Dolphin Reef i chętnie dają się im głaskać. Delfiny można oglądać z pomostów i specjalnie zbudowanych platform. Można spróbować delfina dotknąć – do niektórych podpływają.
Opiekunowie delfinów dbają także o koty, których w okolicy jest bardzo dużo! I chyba lubią się z delfinami, bo pojawiają się na platformach zaraz po ich przypłynięciu!
Koszt wejścia do parku jest płatny. Nurkowanie w trefie delfinów to dodatkowy koszt.
@nowiccyteam B&A